Sunday, 27 February 2011
Restlessness
I can't wait for spring any longer! Where is it? I'm sick of snow and cold, and I'm sick of my winter clothes. Even more now, when all the women's magazines are full of exciting and inspiring spring fashion. Meanwhile it is still -10C here and you walk knee deep in the snow...So, what's a girl gonna do...she'll make herself a pair of happy, springtime earrings. ;)
It's my first time framing cabochons, i think i did ok, what do you think?
Nie mogę się doczekać wiosny! Gdzie ona jest? Mam już serdecznie dosyć śniegu, zimna i zimowych ubrań. Szczególnie teraz, gdy wszystkie magazyny kobiece pełne są ciekawej i inspirującej wiosennej mody. Tymczasem tutaj nas nadal jest -10C tu i chodzę po kolana w śniegu ... Więc, cóż mam zrobić ... może zrobię parę wesołych, wiosennych kolczyków. ;)
To mój pierwsze próby oprawiania kaboszonów, myślę, że wyszło całkiem ok, a wy?
Friday, 11 February 2011
Precious Egg
Nigdy nie powiedziałabym, że będę mówić do wielkiego jajka "my precious". ;) Jest coś takiego w tych zawieszkach (to już trzecia z kolei), że masz ciągle ochotę na nie patrzeć, dotykać, badać fakturę splotów.
I could never imagine myself calling a large egg: "my precious". ;) There is just something in those pendants (this one is no. 3) that makes you want to constantly look at it, touch it, explore texture of the weaves.
Tuesday, 8 February 2011
Green Eyed Monster
Subscribe to:
Posts (Atom)